Spółka PKP Energetyka odnotowała w 2013 roku najmniej przerw w dostawach energii elektrycznej do swoich klientów. Średnia spółki dla wszystkich przerw wyniosła ok. 190 minut.
– Pierwotnie nasza sieć była projektowana z uwzględnieniem wymogu zapewnienia nieprzerwanych dostaw energii dla kolei. Teraz wykorzystujemy naszą infrastrukturę w dostarczaniu energii dla odbiorców biznesowych. Tak dobre wskaźniki osiągamy m.in. dzięki dwustronnemu zasilaniu sieci rozdzielczych i posiadaniu w wielu przypadkach trzeciego, awaryjnego źródła zasilania – komentuje dane Tadeusz Skobel, prezes zarządu PKP Energetyka.
PKP Energetyka chwali się swoimi wynikami, ujawniając wskaźniki SAIDI, SAIFI i MAIFI. Wynika z nich, że wskaźnik przeciętnego systemowego czasu trwania przerwy nieplanowej długiej i bardzo długiej (SAIDI - nieplanowane) to dla PKP Energetyka 18,13 minut, a w przypadku sytuacji katastrofalnych – 24,71 minut. Dla porównania, pięciu innych, największych w Polsce dystrybutorów, takich jak Energa Operator, Enea Operator, PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja oraz RWE Stoen Operator zanotowało średni wynik 235 minut i 263 minuty w sytuacjach katastrofalnych.
Wskaźnik przeciętnej systemowej częstości przerw nieplanowych długich i bardzo długich (SAIFI - nieplanowane) wynosi w przypadku firmy PKP Energetyka 0,09, w sytuacjach katastrofalnych – 0,1. Średnia dla pozostałych dyspozytorów to z kolei 3,06 i 3,08.
Wskaźnik przeciętnej częstości przerw krótkich (MAIFI) za ubiegły rok w przypadku PKP Energetyki wyniósł 0,03, a średnia MAIFI dla pozostałych największych OSD wyniosło prawie 2,9.